„A nadzieja zawieść nie może…”

2018-03-31 16:40:33(ost. akt: 2018-03-31 16:48:27)
Zwycięstwo Chrystusa daje nam wolność i pewność, że dobro zwyciężyło zło

Zwycięstwo Chrystusa daje nam wolność i pewność, że dobro zwyciężyło zło

Autor zdjęcia: pixabay.com

Już dzisiaj po zmroku zabrzmi radosne „Alleluja” głoszące zmartwychwstanie. Przeżywamy najważniejsze święta w roku liturgicznym. Wśród życzeń radości, miłości i nadziei możemy sobie życzyć najważniejszego: Nieba!
Liturgia Wielkiego Piątku zostawiła nas ze śmiercią Jezusa i złożeniem Go w grobie. Wielka Sobota to czas pustki po śmierci. Może czasami wydaje Ci się, że Bóg Cię zostawił, jest bardzo daleko. Wielka Sobota będzie Ci bliska. Może odszedł ktoś, kto był bardzo ważny, któremu ufałeś, byłeś w stanie zrobić niemal wszystko. Teraz zostałeś sam. Popatrz na znaczenie Wielkiej Soboty – może rozpacz matki i uczniów Jezusa po stracie i śmierci ich Mistrza jest Ci bliska. „Odszedł Pasterz nasz, co ukochał lud” śpiewaliśmy w Wielki Piątek. Wielka Sobota to czas żałoby.

Wigilia Paschalna zmienia wszystko – śmierć została pokonana, rozpacz zmienia się w radość. Nasze życie nie kończy się na krzyżu, cierpieniu i śmierci. Ten, kto zmierzył się z doświadczeniem cierpienia i utraty kogoś bliskiego, jeszcze mocniej przeżywa to zwycięstwo. Mamy nie tylko nadzieję, ale pewność życia wiecznego.

Pracując dużo i próbując zapewnić godziwe warunki życia sobie i bliskim, wielu z nas wbiega na liturgię w pośpiechu. Nie jest nam łatwo godzić wszystkie obowiązki.

Nie zawsze perspektywa świątecznych, rodzinnych spotkań wzbudza w nas entuzjazm. Mamy różne relacje z bliskimi. Czasami w pracy zamiast świątecznej atmosfery mamy konflikty, kłótnie. A Chrystus umiera za każdego - także za tych, których nie tylko nie lubię, ale z którymi trudno mi żyć. Umiera za tych, którzy w Niego nie wierzą, którzy z Niego szydzą. Na krzyżu przebacza oprawcom. Taka miłość jest dla nas skandaliczna, niezrozumiała.
Na kanale Youtube możemy obejrzeć film „Most”, będący metaforą miłości Boga, który poświęca Swojego Syna, by uratować ludzi: samotnych, pogubionych, uzależnionych, uwikłanych w różne sprawy, dalekich, złych. Chrystus umiera za nas, grzeszników, zanim staliśmy się poprawni, przykładni, święci. Jeśli nachodzą Cię myśli, że Twoje życie jest niewiele warte, popatrz na krzyż. Jest na nim ktoś, dla którego warte jest wszystko – aż po cenę życia.

Jest w liturgii Triduum Paschalnego coś, co najmocniej mnie porusza. Gdy Najświętszy Sakrament zostaje przeniesiony w czwartek do ciemnicy czy w piątek do grobu – w większości tłum opuszcza kościół. Jest przecież tyle spraw, które trzeba ogarnąć, tyle obowiązków przed świętami. Zostają nieliczni na krótkiej modlitwie. Chrystus zostaje sam, a przecież bez Niego nie byłoby Wielkiej Nocy. W tych prawie pustych kościołach dokonują się cuda.

Dzisiaj (sobota) Wigilia Paschalna i początek celebracji zmartwychwstania. Słowo Boże przypomni o przymierzu, które zawarł Bóg z Izraelem i o nowym przymierzu, zawartym przez Jezusa. To nie śniadanie wielkanocne, chociaż uroczyste, jest punktem centralnym Świąt. Ale noc, gdy Chrystus pokonał śmierć. Noc, która daje nadzieję, że nawet z największej rozpaczy, z najtrudniejszej sytuacji wyprowadzi nas Jezus. I tak jak nie zrezygnował z nas i nie zszedł z krzyża, tak nie zawaha się, prowadząc nas za rękę.

Anna Wysocka


Niech Bóg, który pokonał śmierć, wyprowadza nas z niemocy, rozpaczy, zwątpienia, grzechu. Pewności, że On jest blisko – ten Zmartwychwstały, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych. Wspaniałych, pełnych cudów i dobrych spotkań Świąt. Niech radość wielkanocnego poranka towarzyszy nam nieustannie.

Redakcja Wiara.wm.pl

Nadziei!:


Źródło: Gazeta Olsztyńska